Przeznaczenie czy ono istnieje?
Myślę , że tak . Ostatnio miałam pewną przygodę , która pokazała mi , iż każda w danym momencie przeżywana dla nas tragedia, ma swój sens. To co uważamy za tragedię w danym momencie, może okazać się dla nas wybawieniem , czymś co może odmienić nasze życie, otworzyć drzwi na coś nowego, lepszego. Bóg ma na nas plan, musimy Mu tylko zaufać:) Wiem , sama mam z tym problem , ale kocham Go , za to wszystko co mam , za to co przeżywam , za to co mi podsyła, za wszystkie doświadczenia, nawet te przez które wylewam łzy. Wiem , iż On czyni to dla mojego dobra,by mnie doświadczyć. Kocham Cię Boże , bo wiem , iż robisz to dla mojego dobra. Kocham Cię za wszystkich spotkanych ludzi w moim życiu, bo to oni mnie rozwijają, tworzą moje ja .... Za Ciebie , którego ostatnio poznałam,który pokazał mi co jest ważne w życiu, nauczył mnie śmiać się trzymając się z ręce , uśmiechać się gdy jest źle i mówić Kocham Cię ..., bo to przecież w życiu liczy się. Miłość ważna jest, bo to jedyne co w życiu liczy się. Reszta to tylko dodatki do całości. Ja wierzę w przeznaczenie, bo to ono sprawi , iż moje życie będzie szczęśliwe:) mimo przeżytych tragedii, zawsze wierzyłam , iż spotkam Ciebie Xwicza :) Kocham Cię i chcę z Tobą wszystko, zawsze i wszędzie mimo trudności losu, wiem, iż to właśnie przeznaczenie :) Wszystko dzieję się w jakimś celu:) Tak niedawno przeżywałam pewną sytuację a to wszystko, bym mogła być z Tobą :) Dziękuję za przeznaczenie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz