Wychowanie dziecka w pojedynkę w tym kraju jest bardzo trudne, gdyż od państwa nie ma się żadnej pomocy. Tyle w tym kraju się mówi o dobru dziecka he... he... Stworzono programy 500plus. Pytanie dla kogo? Nie dla osób samotnie wychowujących jedynaki. Takie osoby jak ja, mające tyko jedno dziecko nie zasługują w tym kraju na nic. Nic im, ani ich dzieciom się nie należy. Dlaczego? Bo są jedynakami, a ich rodzic pracuje w pracy i po pracy idzie
do pracy, bo inaczej nie dałby rady żyć, zapłacić rachunków. W Polsce dziecko, które wychowuje samotny rodzic, jest pozbawione wszystkiego! Rodzica, który z nim nie mieszka i rodzica, który z nim mieszka, gdyż ten musi na wszystko zapracować i ciągle jest w pracy bo inaczej wylądowali by na ulicy lub umarliby z głodu. Polski rząd ma w dupie takich ludzi jak ja i moje dziecko! Uważam, iż takie postępowanie to dyskryminacja! Nie dostajemy wsparcia w żadnej postaci.Nasze dzieci również zasługują na 500 plus i równe szanse. Czym się różnią od dzieci z rodzin, które są wspierane przez Państwo? Tym, że zostały ukarane za to że ich rodzice wychowują ich w pojedynkę. Tyle opinii krąży w internecie, iż samotny rodzic w tym kraju ma wszystko- pomoc finansową od państwa itd. Prawda jest smutna nie mamy ani 1 złotówki. Każdy rodzic wie jak trudne jest wychowanie dziecka. Wychowanie w pojedynkę to wielki wyczyn, gdyż taka osoba musi zapracować na wszystko sama i sam borykać się z problemami dnia codziennego. Dziecko również pochłania mnóstwo energii. By mądrze to zadanie wykonać, trzeba mnóstwo dobrej woli, rozwagi i woli,aby mimo wszystko uczyć tego młodego człowieka, iż życie jest piękne. Dobre emocje, czyny sprawiają, że dziecko również takie jest,a to jest bezcenne. Uważam, iż my samotni rodzice powinniśmy mieć swoje święto:) Mimo ciężkich chwil dziękuję za moją córkę, gdyż jest moim największym cudem życia jaki mógł mnie spotkać.
Dawno temu napisałam wiersz o 500 plus:
do pracy, bo inaczej nie dałby rady żyć, zapłacić rachunków. W Polsce dziecko, które wychowuje samotny rodzic, jest pozbawione wszystkiego! Rodzica, który z nim nie mieszka i rodzica, który z nim mieszka, gdyż ten musi na wszystko zapracować i ciągle jest w pracy bo inaczej wylądowali by na ulicy lub umarliby z głodu. Polski rząd ma w dupie takich ludzi jak ja i moje dziecko! Uważam, iż takie postępowanie to dyskryminacja! Nie dostajemy wsparcia w żadnej postaci.Nasze dzieci również zasługują na 500 plus i równe szanse. Czym się różnią od dzieci z rodzin, które są wspierane przez Państwo? Tym, że zostały ukarane za to że ich rodzice wychowują ich w pojedynkę. Tyle opinii krąży w internecie, iż samotny rodzic w tym kraju ma wszystko- pomoc finansową od państwa itd. Prawda jest smutna nie mamy ani 1 złotówki. Każdy rodzic wie jak trudne jest wychowanie dziecka. Wychowanie w pojedynkę to wielki wyczyn, gdyż taka osoba musi zapracować na wszystko sama i sam borykać się z problemami dnia codziennego. Dziecko również pochłania mnóstwo energii. By mądrze to zadanie wykonać, trzeba mnóstwo dobrej woli, rozwagi i woli,aby mimo wszystko uczyć tego młodego człowieka, iż życie jest piękne. Dobre emocje, czyny sprawiają, że dziecko również takie jest,a to jest bezcenne. Uważam, iż my samotni rodzice powinniśmy mieć swoje święto:) Mimo ciężkich chwil dziękuję za moją córkę, gdyż jest moim największym cudem życia jaki mógł mnie spotkać.
Dawno temu napisałam wiersz o 500 plus:
Smutek
od środka rozwala serce me, gdyż w naszym kraju dyskryminuje się mnie! 500 plus
memu dziecku nie należy się! Ukarali nas za zły los, który sprawił, iż jedno
dziecko tylko mam i z całych sił o nie dbam. Po nocach płakać mi się chce, bo
za każdym razem gdy coś chce, muszę jej
znowu powiedzieć ,,nie”. Samotną matką zostałam i o wszystko sama dbałam . By
nam troszkę lepiej się żyło i na jedzenie starczyło z pracy po godzinach do
pracy iść musiałam więc na randki czasu ani ochoty już nie miałam . Pani
Minister pytam się jak samej zapłodnić się i na program 500 plus zakwalifikować
się? Wiele kobiet się ze mnie śmieję, gdyż pracować im się nie opłaca bo
mężowie swoje firmy mają i po osiem
tysięcy zarabiają. Dochodów nie wykazują i świetnie się z tym czują. Wiele
kobiet takich jak ja, samemu z wychowaniem dzieci boryka się! Czy naprawdę w naszym kraju wybrani muszą mieć tak źle?
Moje dziecko ojca nie miało, matkę też mało widziało, gdyż ciągle pracowałam i
o finanse dbałam. Politycy w naszym kraju jedynaków za dzieci nie uważają i samotnych
rodziców z daleka omijają!
Też jestem wychowana przez jednego rodzica. Wiem jakie to ciężkie niestety. Z tym, że mam jeszcze brata, więc jakoś inaczej. Podziwiam. A ten kraj, cóż. Nie jest przystosowany do samotnego wychowywania dzieci, a i chyba do standardowego również. Przykre, lecz prawdziwe.
OdpowiedzUsuńDziękuję za te miłe słowa. Wiem, iż ten trud zostanie kiedyś wynagrodzony bo takie dzieci wychowane przez jednego rodzica poradzą sobie w tej trudnej polskiej rzeczywistości:)
Usuń